Max grill, tak jak opisane niegdyś Kurczaki z rożna, Restauracja Stylowa czy MaNHattan BBQ Grill jest kolejnym popularnym konsumpcyjnym miejscem w obrębie Nowej Huty. Oczywiście nie ma jeszcze tylu lat co wyżej wymienione, ale od południa do północy gości mu na pewno nie brakuje. Ba! Chyba każdy jadający poza domem nowohucianin, zdążył się już z nim zapoznać. Z tej drewnianej, zlokalizowanej w rejonach Placu Centralnego i Muzeum NCK altany, grillowe zapachy wydobywają się wprost w nozdrza ludności w promieniu stu metrów. Wszystkie grille z Krakowa znajdziecie klikając w #krkgrillezbezfarmazonu W czerwcu 2022 tablica cenowa wyglądała jak poniżej. Spróbowałem kolejny raz kiełbasy z ognia z lekko podgrzaną, świetną ślimakową bułką (13 PLN) i muszę przyznać iż była to najlepsza kiełba z ognia jaką do tej pory jadłem w Kraku. Innego dnia na warsztat wpadł miks mięs: karczek i pierś (23 PLN). Jedno i drugie pachnące oraz soczyste i w takiej ilości iż można pojeść pod sam korek. Buła taka sama jak w przypadku kiełby – odrobinę podgrzana i puszysta ze sprężystą ‚skórką’. W sierpniu 2019-tego ceny przedstawiały się następująco. Aby zjeść należy odstać chwilę w kolejce do okienka, później przekazać w nim swoje zamówienie, a na końcu zapłacić gotówką lub kartą. Jeśli zamówicie coś innego niż kiełbę, to dostaniecie odpowiedni żeton. Wskazówka: jeśli nie chcecie żeby ktoś gwizdnął Wam kiełbę sprzed nosa, musicie non stop pilnować swojej kolejki i ogarniać ludzi przed i za Wami oraz nasłuchiwać kiedy grillmaster donośnym głosem wykrzyczy gotowość Waszego wiktu do odbioru. Tutaj aż się prosi o jakiś najprostszy „system” numerowania zadysponowań. Zacznę od najsłabszej moim zdaniem pozycji, mianowicie burgera wołowego z klasycznymi dodatkami w formie sera, sałaty, pomidora i ogórka. W miękkiej, sezamowej bule znajduje się podobno sto procent dwustugramowej wołowiny, której w moim przypadku oprócz tego że została ugrillowana na wiór, brakowało soli. Jeszcze 10 lat temu może i by mi ten wynalazek smakował, ale w czasach świetnych burgerownii, „Maxowy” okaz plasuje się daleko na końcu stawki. Paskudny, sztuczny, fanexowy sos nie pomaga mu w walce o lepsze miejsce. Nie wydaje mi się żebym kiedykolwiek znowu go zamówił. Całe szczęście burger jest jedynym rozczarowującym punktem z pozycji które mieliśmy do tej pory okazję sprawdzić. Nie wiem ile Max Grill sprzedaje kiełbas w ciepłe dni, ale podejrzewam ze sporo. Jedna grillowana na dużym ogniu do zewnętrznej chrupkości laska waży ze 20, może 25 deko. Podawana jest na tacce ze ślimakową, napompowaną bułką, musztardą i ketchupem. Moim zdaniem niczego jej nie brakuje. Nie zaobserwowałem ponadnormatywnej ilości tłuszczu czy chrząstek – jest bardzo smaczna i sycąca. Podobnie sprawa się ma z pieczoną w folii kaszanką. Ta ma mocny smak i aromat, a w połączeniu z kiszoną kapuchą, cebulką i bułą karmi żołądek tak jak trzeba. Według mnie hitem jest kurczak z grilla którego porcja może przyprawić o zawrót głowy niejednego białkowego świra. Zdjęcie zostało zrobione pod takim, a nie innym kątem dlatego widać na nim raptem połowę mięsa które znajdowało się na tacce! Za 15 złotych dostajecie bowiem 250 – 300 gramów soczystej i dobrze przyprawionej kurzej piersi. Na moje oko będzie to 70 gramów czystego białka! W zestawie ketchup, musztarda, sztuczny fanex (który możecie sobie odpuścić) i oczywiście ślimakowa buła. Jeśli lubicie strawę z grilla i jesteście w pobliżu, to miejsce jest jak najbardziej godne sprawdzenia. www: śniadania: brak lunche: brak parking: darmowy tuż przy ulicy obok kącik dla dzieci: brak ogródek / taras: tak są również stoliki na zewnątrz OCENY (1-TRAGEDIA 2-SŁABO 3-OK 4-BARDZO DOBRZE 5-REWELACJA): wygląd i otoczenie / klimat 3,5 (plus za stoliki przed grillem)wielkość porcji 4smak 4obsługa 3cena / jakość 4 OCENA KOŃCOWA 3,7 / 5 (jak przyznajemy szczątkowe oceny?) Polub bezfarmazonu na Facebooku i Instagramie aby być na bieżąco z nowymi postami. Zobacz pełną listę odwiedzonych przez nas miejsc albo sprawdź je wszystkie na posegregowanej wg ocen mapie Krakowa i okolic.