Dzięki tej książce wyczarujesz w kuchni wspaniałe smaki Italii. Książka zawiera ponad 130 przystępnych przepisów ułożonych jak prawdziwa włoska uczta: antipasti, sałatki, zupy, makarony, ryż i kluski, mięso, ryby, dodatki, chleb i wypieki oraz desery. W końcowym rozdziale, Włoskie ABC, znajdziesz przepisy bazowe, wykorzystywane
Przepisu dodany: 2014-10-13 07:49:00 na Wyświetleń: 1 Za dni kilka, bo ju? 22 pa?dziernika w ksi?garniach uka?e si? kolejny album kulinarny Jamiego Olivera „Gotuj sprytnie jak Jamie”. Wiem, ?e sporo z Was jest zainteresowanych daniami przez niego przygotowanymi, wi?c ksi??ka z pewno?ci? wzbudzi Wasze... Jeżeli zauważysz, że Twoje przepisy znajdują się na naszej stronie, a nie chcesz, aby tak było, proszę wyślij nam wiadomość e-mail - a my je usuniemy z wyszukiwarki. Dlaczego warto dodać swój blog do wyszukiwarki? ...to dodatkowy sposób na zdobycie wartościowych odwiedzin na Twoją stronę internetową. Duża grupa użytkowników wchodzi na nasz serwis poszukiwaniu jakichkolwiek przepisów kulinarych. ...potrzebujemy tytułu, krótkie streszczenie treści (początek) oraz zdjęcie przepisu, aby przedstawić naszym użytkownikom jak najlepszy rezutlat wyszukiwań. Wszystkie informacje pobieramy z kanałów RSS Twojego bloga i wtedy odsyłamy naszych użytkowników na wpis z przepisem na Twoim blogu (nie używamy całej treści Twojego przepisu).
JAMIE OLIVER GOTUJE: najświeższe informacje, zdjęcia, video o JAMIE OLIVER GOTUJE; Jamie Oliver zdradza tajniki jak przedłużyć świeżość ziół. Sposobów jest wiele
Wyjątkowe przepisy z kuchni "Dzień Dobry... Przepis 0Placki serowo-dyniowe z żurawiną i cynamonem Przepis 0Bezglutenowe ciasto mandarynkowepoprzedninastępnypoprzedni Jamie Oliver i jego pomysły! Ciekawostka 0Cudowne lato Jamiego! Ciekawostka 0Gotuj sprytnie jak... Jamienastępny Chłodniki z całego świata Przepis 0Chłodnik hiszpański "Gazpacho z szynką dojrzewającą" Orzeźwiająca klasyka kuchni hiszpańskiej Przepis 0Chłodnik rosyjski "Okroszka" Ochłodzenie ze Wschodu Przepis 0Chłodnik litewski Ulubiony w gorące dni poprzedninastępny Rolady Andrzeja Polana Przepis 0Rolada serowa z rzodkiewką, ogórkiem, szczypiorkiem Orzeźwiająca i wiosenna przekąska Przepis 0Rolada mięsna z botwinką, mozzarellą, koprem i kasząpoprzedninastępny Najlepszy obiad w barze mlecznym Przepis 0Flaczki jarskie Nowa wersja dania znanego z lat dziecinnych Przepis 0Kotlety mielone Najlepsze na obiad u babci Przepis 0Kluski leniwe Kto ich nie kocha? poprzedninastępny Obiad za 10 złotych! Przepis 0Potrawka z buraków i fasoli Tania i pożywna! Przepis 0Pieczone ziemniaki z jajkami Klasyk z dzieciństwa poprzedninastępnyPokaż kolejne
Książka: Gotuj sprytnie jak Jamie autorstwa Jamie Oliver, wydawnictwa: Insignis. Dostępna w Woblink! Liczba stron: 288 to gwarancja świetnej zabawy.
Kolejny Jamie na mojej półce. Kolejna biblia. Mam ją zaledwie od 2 tygodni, a już należy do kategorii ‚tych ulubionych’. Książka ta została napisana z myślą o tym co zrobić, by nie wyrzucać niepotrzebnie jedzenia, jak rozsądnie kupować produkty i mądrze gotować. W dzisiejszym zabieganym świecie nie mamy czasu na większe myślenie podczas zakupów, kupujemy wszystko co popadnie i co jest w promocji (bo może nam się przyda…), a potem w hurtowych ilościach wyrzucamy zepsute już produkty… Znacie to? Ja niestety tak. Przyznaję się bez bicia, że zdarzy mi się wyrzucić coś, co przez moją nieuwagę nie dało się już uratować. Jamie postanowił wyjść temu naprzeciw i napisał książkę. Książkę, która nie tylko pokazuje co zrobić, żeby nie marnować jedzenia, ale także co zrobić by podczas kupowania trochę zaoszczędzić. Czasami zdarza się, że trzeba zacisnąć pasa i przejść na ‚studencką dietę’. Ile wtedy czasami przychodzi do głowy niezłych pomysłów!? Wiadomo przecież, że potrzeba jest matką wynalazków! W ruch wtedy idą resztki z poprzedniego obiadu, a szuflady zostają chętniej przeczesane w celu znalezienia ciut przykurzonych rarytasów:-) Jamie gorąco namawia do… zamrażania produktów ‚na potem’. Ile razy zdarzyło się wywalić niepotrzebnie końcówkę jakiegoś produktu, a przecież można go swobodnie zamrozić i za jakiś czas wykorzystać do jakiegoś sosu czy wywaru. Można też zamrozić nadmiar dania lub zupy i szybko podgrzać, kiedy wrócimy zmęczeni z pracy. Do mrożenia wystarczy zwykłe pudełko lub woreczek strunowy. Mistrz-Jamie zabiera nas także do swojej spiżarni i lodówki. Opowiada nam, co w nich trzyma. Wymienia po kolei, które produkty warto mieć w domu na wszelki wypadek oraz jakie artykuły gospodarstwa domowego są pomocne w kucharzeniu. W książce znalazły się też mądre rady dotyczące robienia zakupów, z którymi warto się zapoznać przed wyruszeniem ‚na łowy’. Przepisy, które pojawiły się w książce, zostały podzielone na 6 głównych kategorii: Każdy przepis opatrzony jest odpowiednim wstępem, informacją ile jedna porcja ma kalorii oraz na ile osób przygotowane jest danie. Składniki są wypisane jeden pod drugim, a cała instrukcja sposobu wykonania dania jest jasna i przejrzysta. Każda mięsna kategoria rozpoczyna się od przepisu bazowego, a kilka/kilkanaście kolejnych bazuje na resztkach z poprzedniego obiadu. Uważam to za super mega dobre rozwiązanie! Między przepisami znajdują się interesujące wstawki o ulubionych lokalnych sprzedawcach Jamiego oraz o tym, dlaczego warto jest zaprzyjaźniać się z osobami o takiej profesji. Lubię czytać o kulinarnych sztuczkach i sposobach na przedłużanie życia różnych produktów, dlatego też miłym dla mnie zaskoczeniem są dodatkowe strony poruszające właśnie te zagadnienia. Poczytamy sobie więc o ziołach, czerstwym chlebie, resztkach wina, tłuszczu z pieczenia mięs, przejrzałych owocach i o papryczkach chilli. Dowiemy się także jak porcjuje się kurczaka. Oczywiście pięknej książki nie byłoby bez pięknych zdjęć… . I to już po raz kolejny zasługa nieocenionego fotografa- Davida Loftusa. Fotografie są po prostu rewelacyjne i idealne! Zdaję sobie sprawę, że jestem w tej kwestii ciut nieobiektywna, bo ja po prostu uwielbiam jego zdjęcia:-))) A do tego te piękne stylizacje… te talerzyki… stare miseczki…:-) Na samym końcu książki znajdują się przepisy w miniaturce z podanymi informacjami dotyczącymi wartości odżywczych dania oraz przejrzysty indeks: W jednej kwestii niestety z autorem się nie zgodzę. Przepisy, które są w książce mają niby ‚być w dobrej cenie’… . Ok, może i w dobrej, ale niestety nie w taniej… . Nie pozwoliłabym sobie na przygotowanie takich dań będąc w trudnej sytuacji finansowej:-/ Tak czy siak- książka jest bosssssssska!!!!!:-) Jamie, love U!
Gotuj sprytnie jak Jamie. Oliver Jamie . Książki | okładka twarda, wyd. 11.2021 . Wysyłka w 1 dzień rob. Przepisy wigilijne na ostatnią chwilę
Ciekawa jestem, czy przeprowadzono kiedyś badania, jak ma się pora roku do czytania. Czy długie jesienne dni sprawiają, że wzrost czytelnictwa rośnie, a może to latem, podczas wakacji pochłaniamy więcej książek? Tego nie wiem, wiem jednak, że mój indywidualny wskaźnik czytelnictwa śmiga w górę jesienią. Bo można na listopad narzekać, że mokry, szary, mdły, nijaki, ale to właśnie teraz czyta się najlepiej. Jest spokojnie, czasu pod dostatkiem, bo daleko jeszcze do świątecznego amoku i tak miło zaszyć się pod kocem (tudzież kołdrą) ze smakowitą lekturą w zanadrzu. Kubek ulubionej herbaty dopełnia całości. Dzisiaj chciałam pokazać Wam kilka nowości z kulinarnej i prozatorskiej działki, które znalazły się na mojej półce. Co czytam w jesienią? Jakie książki kulinarne mnie ostatnio inspirują? Odpowiedź znajdziecie od kulinariów: 1. “Plenty more” Yotama Ottolenghi. Kto zna kuchnię autora wie, że może się spodziewać dopracowanych przepisów, ciekawych, czasem zaskakujących połączeń smakowych (które chce się zrobić od razu!). Po przepięknie wydanej i inspirującej “Jerusalem” (pisałam o niej tu) i arcyciekawym “Plenty” (pisałam o nim tu), pojawiło się “Plenty more” w cudnej, czystej szacie graficznej, wysmakowanymi grafikami, dobrymi, apetycznymi zdjęciami i przepisami, w których można się zakochać. Podsumowując: Yotam ciągle w formie! 2. “Gotuj sprytnie jak Jamie” Jamiego Olivera. Po sporym rozczarowaniu “Daniami w 30 minut” i “Kulinarnymi wyprawami Jamiego” z przyjemnością zanurzyłam się w książce w stylu “starego” Jamiego, czyli z fajnymi przepisami opatrzonymi prostymi, apetycznymi zdjęciami. W prostszej formie, bez natłoku zdjęć, czcionek, pomysłów. I kilka rzeczy już z tej pozycji ugotowałam, co świadczy o jej mocy. 3. “Tender, vol. 1” (pus “Tender, vol. II”) Nigela opasłe tomiszcze z serii “Tender” liczy sobie – bagatela – ponad 600 stron i traktuje o warzywach. Znajdziecie tu moc pomysłów na dania z każdym warzywem, jakie przyjdzie Wam do głowy. Całość opatrzono pięknymi, nieco mrocznymi fotografiami (dla mnie te zdjęcia zahaczają już o sztukę – są proste, grają światłem i cieniem, mają w sobie tajemnicę). “Tender, vol. II” to z kolei tom poświęcony owocom, również stoi na mojej półce i gorąco go polecam. 4. “Moja kuchnia w Paryżu” Davida Lebovitza. David, to mój kolega po fachu (bloger;). Mieszka w Paryżu, jest Amerykaninem, co daje mu dystans do kuchni francuskiej (mimo całej miłości, jaką ją darzy). W “Mojej kuchni…” kusi mnie wiele razy, przeglądając książkę powtykałam w nią wiele zakładek (“do zrobienia!”). Jest to również zasługa bardzo ładnej oprawy graficznej książki – jest czysto, prosto i elegancko, a zdjęcia są apetyczne i nieprzekombinowane. 5. Uprzedzając pytania, na książkę Marty Dymek (“Jadłonomia”!) czekam, ale wiem, że będzie świetna. A teraz niekulinarnie, oto co polecam na seanse pod kocem na kanapie: 1. “Zbrodniarz i dziewczyna” Michała Witkowskiego. Jesień , zima to doskonały czas na lekturę kryminałów, więc “Zbrodniarz…” idealnie wpisał się w mój listopadowy krajobraz. Rzecz dzieje się pewnej zawilgotniałej jesieni, trup ściele się gęsto, a akcja wciąga. Do tego są luje, Michaśki i morze poza sezonem, czyli wszystko, co lubię. “Zbrodniarza…” czytałam na Kindlu, stąd brak zdjęcia książki. 2. “Wnuczka do orzechów” Małgorzaty Musierowicz. To już dwudziesta książka z serii “Jeżycjada”. Na mojej półce stoją wszystkie poprzednie tomy, nie wyobrażam sobie szczerby w tej kolekcji. I choć różnie bywa z moim odbiorem książek MM, to zawsze ich lektura sprawia mi przyjemność, bo to jeden krok w stronę dzieciństwa, czasów, kiedy pochłaniało się nowości MM zarywając noce i następnego dnia w szkole siedziało się z podkrążonymi oczami. “Wnuczka…” to – na przestrzeni kilku ostatnich tomów – jedna z lepszych pozycji “Jeżycjady”. Oczywiście nic nie będzie tak smakować, jak “Ida sierpniowa” czy “Opium w rosole” czytane w podstawówce, bo zmieniły się czasy, bo my, wierni czytelnicy z gówniarzy przeistoczyliśmy się we wszystko wiedzących dorosłych, ale jest dobrze. Książka wciąga, nie kłuje naiwnością, moralizatorstwem, ma wyraziste postaci i soczyste dialogi. Czuć w niej życie. 3. “Matka Makryna” Jacka Dehnela. Nowa powieść jednego z moich ulubionych autorów. Nie czytałam, ale na pewno będzie smakowicie. 4. “Księgi Jakubowe” Olgi Tokarczuk. Kolejna ukochana autorka, tym razem w wersji maksi. “Księgi Jakubowe” to gigantyczna księga i nie mogę doczekać się, kiedy w końcu ją ugryzę. Czy ktoś już przeczytał? 🙂 5. “Zapomniane słowa”, opr. zbiorowe pod red. Magdaleny Budzińskiej. Pozycja dla tych, co lubią delektować się smakiem słowa, grzebać w starych słownikach, odkrywać stare-nowe wyrazy, bawić się językiem. To rzecz o słowach spychanych na margines, wychodzących z użycia, tracących na znaczeniu i zarazem próba ich ocalenia. 6. “Bukareszt. Krew i kurz” Małgorzaty Rejmer. Rumunia w czasach komuny. Smutne obrazy życia codziennego, małe i duże tragedie mieszkańców, paranoje władzy, paradoksy systemu… Ważna lektura. *** A co WY polecacie do czytania na dłuuuuugie, szare jesienne i zimowe wieczory? *** PS A w następnym wpisie podzielę się z Wami przepisem na coś pysznego od Jamiego Olivera z “Gotuj sprytnie…”.
Gotuj sprytnie jak Jamie - Odbiór w księgarni 0 zł | 10,99 zł wysyłka lub BEZPŁATNIE przy zamówieniu od 149 zł Ocena 5 / 5 13560 opinii Gotuj sprytnie jak Jamie Insignis
Mózg zombie… no przecież musieliśmy wypróbować coś, co się tak nazywa… i co tak wygląda! I w dodatku jest autorstwa Jamiego. Trzeba było pokonać pewien opór ze strony tej części z nas, która za selerem nie przepada, ale udało się. Zrobiliśmy mózg zombie. Naprawdę! • Czas przygotowania: 30 min., Czas pieczenia: 2 godz., Koszt: 20-25 zł, Trudność: łatwe • Będziecie potrzebowali (4-6 porcji): – 1 duży seler ( kg) – oliwa – 6 gałązek świeżego tymianku – 7 świeżych listków laurowych – 6 ząbków czosnku – 30 g masła – 200g pęczaku – 1 mała cebula – 800g pieczarek – ¼ warzywnej kostki bulionowej – 150 ml śmietany 18% – 1 czubata łyżeczka musztardy angielskiej – oliwa extra vergine Nagrzej piekarnik do 190 stopni. Seler wyszoruj dokładnie. Oderwij duży kawałek folii aluminiowej, złóż go na pół i ułóż na nim selera, korzeniami w górę. Natrzyj bulwę oliwą, solą, pieprzem, posyp gałązkami tymianku, liśćmi laurowymi i czterema rozgniecionymi ząbkami czosnku (nieobranymi). Owiń selera ciasno folią, zostawiając na górze otwór. Na wierzchu selera połóż masło, które roztopi się podczas pieczenia. Włóż selera do naczynia do zapiekania i piecz ok. 2 godziny, aż zmięknie. Podczas gdy seler się piecze ugotuj pęczak zgodnie z przepisem na opakowaniu. Pokrój pieczarki na dość cienkie plastry. Obierz cebulę i 2 pozostałe ząbki czosnku, pokrój je na cienkie plasterki i smaż na patelni na 1-2 łyżkach oliwy ok. 10 minut. Dodaj pieczarki i smaż całość 20 minut, mieszając od czasu do czasu, aż pieczarki się przyrumienią. Wkrusz ¼ kostki bulionowej, dodaj ostatni liść laurowy i wlej 200 ml wrzątku. Gotuj całość na wolnym ogniu, aż większość płynu odparuje. Dodaj śmietanę oraz musztardę i gotuj wszystko razem na wolnym ogniu jeszcze ok. 5 minut. Dopraw do smaku i trzymaj w cieple pilnując by nie zgęstniał za bardzo. 10 minut przed końcem pieczenia selera rozchyl folię i zacznij polewać go stopionym masłem. Kaszę odcedź, dopraw solą i pieprzem oraz oliwą extra vergine. Przełóż selera na deskę i pokrój na cienkie plastry, jak mięso. Polej selera sokami wytopionymi w czasie pieczenia i podawaj z pęczakiem i sosem pieczarkowym. Iiiiiiiiiiiiiiiiiii?… No i lipa. Niewypał. Okazuje się, że nie wszystkie dania Jamiego Olivera to perełki. A może po prostu okazuje się, że nie zawsze nasze gusta i smaki pokrywają się ze smakami Jamiego… Choć trochę smutno nam z tego powodu. Pęczak i sos pieczarkowy były w porządku. Z drugiej strony – co może być nie w porządku w kaszy i sosie? Ciekawym wydaje się być pomysł dodania musztardy do sosu pieczarkowego, ale żeby było ten zabieg czuć – należy tej musztardy dodać więcej niż podano w przepisie. A seler? Seler to przede wszystkim nie chciał się upiec. Czy to nasz polski seler taki uparty, czy może Jamie ma jakiś magiczny piekarnik? Nie wiemy. Nasz seler w każdym razie po dwóch godzinach pieczenia był surowy i naprawdę niesmaczny. Niektórych z nas wspomnienie smaku surowego selera od tamtego czasu prześladuje. Po pieczeniu przez kolejną godzinę seler i owszem, był upieczony, ale niestety nie wpłynęło to spektakularnie na jego smak. Nic ciekawego…niestety. Choć wygląd dość zabawny.
seria dokumentalna, Wlk. Brytania, 2014, 6 x 60. Tych panów nie trzeba przedstawiać. Jamie Oliver i Jimmy Doherty to kulinarne sławy i przyjaciele z czasów dzieciństwa. W trzeciej serii programu Jamie pokaże jeszcze więcej przepisów, które powalą na kolana jego rodzinę i przyjaciół, a Jimmy Doherty zaprezentuje dania, których
Sklep Książki Kuchnia i diety Autorskie książki kucharskie Gotuj sprytnie jak Jamie (okładka twarda, Oferta : 49,57 zł Opis Opis "Ta książka nauczy cię przyrządzać smaczne, pożywne i niedrogie posiłki. Proponuję bogactwo smaków i kolorów, potrawy wprawiające w dobry nastrój i dające prawdziwą przyjemność z jedzenia. Każde z dań ma korzystną cenę i jest tańsze niż przeciętna porcja na wynos. Pora na sprytne gotowanie!"Jamie OliverPowyższy opis pochodzi od wydawcy. Dane szczegółowe Dane szczegółowe Tytuł: Gotuj sprytnie jak Jamie Autor: Oliver Jamie Tłumaczenie: Brzozowska Maria Wydawnictwo: Wydawnictwo Insignis Język wydania: polski Język oryginału: angielski Liczba stron: 400 Numer wydania: I Data premiery: 2014-10-22 Rok wydania: 2014 Forma: książka Wymiary produktu [mm]: 255 x 30 x 195 Indeks: 15508713 Recenzje Recenzje Dostawa i płatność Dostawa i płatność Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik. Jamie Oliver urodził się w 1975 roku. Jest brytyjskim kucharzem, doskonale znanym miłośnikom gotowania zarówno dzięki licznym programom telewizyjnym, jak i książkom kulinarnym. Ukończył studia w Westminister Kingsway College. Gotowania uczył się również we Francji. Promuje zdrową i ekologiczną żywność, prowadząc walkę z fast foodami i otyłością. Prowadzi autorską restaurację "Fifteen" w stolicy Wielkiej Brytanii. Ma również własny kanał na Youtube. Prywatnie - mąż i ojciec czwórki dzieci. Inne z tego wydawnictwa Najczęściej kupowane
Ze wszystkich książek kucharskich jakie mam, najczęściej użytkuję książki Jamiego. Potrawy są proste, składniki też, w zasadzie większość bez problemu dostępna w Polsce, a przepisy łatwo poddają się modyfikacjom (co w książkach kucharskich cenię najbardziej, bo po co mam iść do sklepu skoro brakuje mi zaledwie połowy składników planowanego dania ;)) Najczęściej
Gotuj sprytnie jak Jamie i wygraj nową książkę J. Olivera. *** WYNIKI: Książki otrzymują: Marcin (komentarz z Mienta (komentarz z Dorota (komentarz z Greta (komentarz z Julita (komentarz z *** Niedawna premiera nowej książki Jamie’go Olivera to świetna okazja do rozdania Wam kilku egzemplarzy tego wydawnictwa. Drodzy Czytelnicy, zapraszamy do konkursu! Recenzję książki znajdziecie TUTAJ. „Gotuj sprytnie jak Jamie” to – jak zwykle – elegancko wydany tytuł, pełen fajnych i apetycznych przepisów. Nie trzeba być mistrzem patelni, by zrobić z tej książki praktyczny użytek. ZADANIE KONKURSOWE jest bardzo proste: W komentarzu pod tym postem napisz, za co lubisz J. Olivera i dlaczego chcesz, żeby nowa książka Jamie’go trafiła właśnie do Ciebie? Do dzieła! Spośród wszystkich dodanych przez Was odpowiedzi wybierzemy i nagrodzimy 5. Laureaci otrzymają po jednym egzemplarzu książki „Gotuj sprytnie jak Jamie”. Dodając komentarz pod wpisem na blogu, nie przejmujcie się komunikatem o spamie. Żaden komentarz nie zginie i po zaaprobowaniu przeze mnie zostanie opublikowany na stronie. Jedna osoba może dodać jeden wpis. Konkurs trwa od dziś, tj. od 2 listopada do 9 listopada br. do północy. Nazwiska laureatów opublikujemy na blogu w terminie do 16 listopada do końca dnia. Fundatorem nagród jest Wydawnictwo Insignis.
Gotuj sprytnie jak Jamie. Oliver Jamie. 48,59 zł Najlepsze przepisy najlepszych restauracji. Zespół Festiwalu Restaurant Week. 58,50 zł
Przepisu dodany: 2015-02-24 13:43:00 na Wyświetleń: 1 Książek kulinarnych ciągle mi przybywa i nie wszystkie udaje mi się na bieżąco zrecenzować na blogu, dlatego trafiają tu tylko niektóre. Dzisiaj to "Gotuj sprytnie jak Jamie", oczywiście Oliver. Wśród innych jego książek, ta wyróżnia się... Jeżeli zauważysz, że Twoje przepisy znajdują się na naszej stronie, a nie chcesz, aby tak było, proszę wyślij nam wiadomość e-mail - a my je usuniemy z wyszukiwarki. Dlaczego warto dodać swój blog do wyszukiwarki? ...to dodatkowy sposób na zdobycie wartościowych odwiedzin na Twoją stronę internetową. Duża grupa użytkowników wchodzi na nasz serwis poszukiwaniu jakichkolwiek przepisów kulinarych. ...potrzebujemy tytułu, krótkie streszczenie treści (początek) oraz zdjęcie przepisu, aby przedstawić naszym użytkownikom jak najlepszy rezutlat wyszukiwań. Wszystkie informacje pobieramy z kanałów RSS Twojego bloga i wtedy odsyłamy naszych użytkowników na wpis z przepisem na Twoim blogu (nie używamy całej treści Twojego przepisu).
Tych panów nie trzeba przedstawiać. Jamie Oliver i Jimmy Doherty to przyjaciele z czasów dzieciństwa. W drugim sezonie programu znani Brytyjczycy nada
Książek kulinarnych ciągle mi przybywa i nie wszystkie udaje mi się na bieżąco zrecenzować na blogu, dlatego trafiają tu tylko niektóre. Dzisiaj to "Gotuj sprytnie jak Jamie", oczywiście Oliver. Wśród innych jego książek, ta wyróżnia się właśnie tym, że w całości poświęcona jest temu, jak oszczędnie gotować, jednocześnie nie tracąc na smaku przygotowywanych dań. Jego rady to w skrócie: mądrze kupować, gotować z głową, nie wyrzucać resztek. Trudno się z nimi nie zgodzić. Jamie pokazuje, jakie produkty warto mieć zawsze w lodówce, zamrażalniku i kuchennych szafkach oraz na co zwrócić uwagę, robiąc zakupy. Książka podzielona jest na kilka rozdziałów: kupuj mądrze, warzywa (szczególnie obszerny), kurczak, wołowina, wieprzowina, jagnięcina, ryby, dodatkowe przepisy, żywienie (czyli wartości odżywcze poszczególnych dań). Większość przepisów opiera się na resztkach dania bazowego, czyli np. pieczonego kurczaka czy pieczeni wołowej, ale do wyboru są też inne, wykorzystujące mniej znane, ale bardziej korzystne cenowo rodzaje steków. Ciekawe, opatrzone pięknymi zdjęciami propozycje dań przeplatane są poradami, jak porcjować kurczaka, dlaczego warto poznać swojego sprzedawcę, jak wykorzystać tłuszcz z pieczenia mięsa i in. Muszę przyznać, że Jamie Oliver ma naprawdę niezłe pomysły, a jego przepisy jak zwykle są raczej łatwe i dobrze opisane. Zdecydowanie mogę polecić tę książkę. "Gotuj sprytnie jak Jamie" Jamie Oliver wyd. Insignis, 70 zł
. ty5i00k3ac.pages.dev/357ty5i00k3ac.pages.dev/40ty5i00k3ac.pages.dev/35ty5i00k3ac.pages.dev/195ty5i00k3ac.pages.dev/242ty5i00k3ac.pages.dev/849ty5i00k3ac.pages.dev/760ty5i00k3ac.pages.dev/297ty5i00k3ac.pages.dev/614ty5i00k3ac.pages.dev/201ty5i00k3ac.pages.dev/933ty5i00k3ac.pages.dev/220ty5i00k3ac.pages.dev/475ty5i00k3ac.pages.dev/100ty5i00k3ac.pages.dev/147
gotuj sprytnie jak jamie przepisy